Ulica Drwęcka w Ostróda noclegi to niewielka i dość krótka uliczka; oprócz swych dzisiejszych zalet (przy niej znajduje się zabytkowy budynek, gdzie obecnie mieści się Liceum Ogólnokształcące oraz zabytkowa wieża ciśnień) posiada także pewien epizod, który pamiętają tylko starsi mieszkańcy miasta.
Jej aktualny odcinek od przejazdu do ul. Olsztyńskiej zwano ulicą Ostróda noclegi nad jeziorem Teatralną bądź Kinową, bowiem był tu teatr. Pierwsze kino w mieście znajdowało się w budynku 5a (Friedrichstrasse 5a) już przed I wojną światową i nosiło nazwę „Luisen-Theater”, a właścicielem był niejaki Kutschewski. Wiadomo, że wyświetlał on filmy ze znaną duńską aktorką Astą Nielsen, jedną z pierwszych gwiazd specjalizujących się w rolach tragicznych. Ostróda noclegi domki
Kilka lat później, a dokładnie w roku 1916 dom dalej (Friedrichstrasse 7a), obok „Luisen-Theater” wzniesiono nowe kino o nazwie „Deutsches Theater”, którego właścicielem był Richard Nass. Było to jedno z najpiękniejszych kin w czasach Prus Wschodnich. Architekturą budynek nawiązywał do stylów jońskich. Sala kinowa mieściła aż siedemset osób, co na tamte czasy było dość wybitnym osiągnięciem. Ponieważ był to okres międzywojenny, kino posiadało oczywiście odpowiednie zaplecze, była także kawiarnia i obszerne kuluary. Kino było na tyle nowoczesne, że koncerty transmitowano przez radio. Na deskach tego teatru występowali głównie artyści z Olsztyna. Budowlę zaprojektował August Feddersen, który był budowniczym m.in. w szkole morskiej w Muerwik i w porcie morskim w Pilawie.
August Feddersen przez jakiś mieszkał czas w Ostróda noclegi kwatery, gdzie pracował jako architekt. Ponadto spod jego ołówka powstały m.in. takie budowle jak domy willowe w Olsztynie (np. przy dzisiejszej ulicy Kajki 4, gdzie zamieszkiwał przez jakiś czas), teatr, klasztor i kościół oo. franciszkanów, a nawet magazyn zbożowy niedaleko Dworca Głównego w Olsztynie.
Po zajęciu Ostródy przez Armię Czerwoną kino Nassa zostało spalone, natomiast „Luisen-Theater” przetrwał do połowy 20. wieku. Dzisiaj w tym miejscu stoi nowa, prywatna budowla, ale architekturą nawiązuje nieco do pierwszego ostródzkiego kina. Ostróda agroturystyka
Restauracja, wiadomo – posiłki, przekąski… Dlaczego warto wstąpić do Kresowej? Niekoniecznie by się najeść czy coś wypić. Jest to lokal, który jest bardzo oryginalnie urządzony, pozwalający ostródzianom zapoznać się, oprócz kuchni, z historią kresów wschodnich. Liczne reprodukcje starych map na ścianach, słomiano-drewniany wystrój wnętrza, niemalże strzecha, dziwne stare urządzenia, czy narzędzia do przyrządzania nalewek, a może konfitur. I wreszcie prawdziwe, choć może to imitacja, rzędy weków, nalewek, win, które ozdabiają bar i półki w lokalu. To wszystko sprawia że „Kresowa” nie tylko dobrze smakuje, ale i cieszy oko.